Muzeum Warmińskie w Lidzbarku Warmińskim, izba przejściowa, skrzydło północne
Pamiątki ze zbiorów Gabinetu Numizmatycznego Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie w 550-lecie II pokoju toruńskiego
kurator: Małgorzata Kumorowicz
„Do prowadzenia wojny potrzeba przede wszystkim pieniędzy”. Przekonał się o tym zarówno Zakon Krzyżacki, jak i będący z nim w konflikcie zbrojnym, król polski Kazimierz Jagiellończyk, wspierany przez stany pruskie. Wojna trzynastoletnia, która wybuchła po ogłoszeniu brzemiennego w skutki aktu inkorporacji Prus, była wojną szczególną. Jej odmienność w stosunku do wojen prowadzonych dotychczas przez Królestwo Polskie polegała nie tylko na długości trwania. W sposób jaskrawy wykazana została zależność sukcesów militarnych od poziomu gospodarczego i kondycji finansowej stron walczących. Zamiast zawodzącego w boju, roszczeniowego i niezdyscyplinowanego pospolitego ruszenia, do głosu doszło wyspecjalizowane rzemiosło żołnierskie w formie dobrze wyszkolonej, zawodowej armii zaciężnej.
Tam, gdzie w boju uczestniczyli najemnicy, tam potrzebny był odpowiedni zasób gotówki na spłacenie żołdu. Olbrzymie, z trudem zdobywane sumy spływały do kas skonfliktowanych władców w efekcie narzucanego podatku, dochodów z bicia monety, pożyczek od wzbogaconych na handlu miast pruskich, darowizn oferowanych w zamian za przywileje, czy pomocy udzielanej przez militarnych sprzymierzeńców. Dlatego sednem wystawy upamiętniającej rocznicę podpisania II pokoju toruńskiego, wieńczącego wieloletni, morderczy dla obu stron wysiłek zbrojny i finansowy jest pieniądz.
Na wystawie zaprezentowane zostaną monety, które naszym czasom „oddała ziemia” w postaci skarbów, pojedynczych znalezisk, a które w czasach batalii o Prusy były podstawowym środkiem płatniczym. Będą to pieniądze krzyżackie, polskie oraz pruskie — bite na podstawie nadanych przez króla przywilejów. Wystawę dopełnią upamiętniające wybrane wydarzenia medale, a także wzbogacające tematykę kopie pieczęci. Zwieńczeniem całości będzie kopia aktu II traktatu toruńskiego.
kurator: Małgorzata Kumorowicz
„Do prowadzenia wojny potrzeba przede wszystkim pieniędzy”. Przekonał się o tym zarówno Zakon Krzyżacki, jak i będący z nim w konflikcie zbrojnym, król polski Kazimierz Jagiellończyk, wspierany przez stany pruskie. Wojna trzynastoletnia, która wybuchła po ogłoszeniu brzemiennego w skutki aktu inkorporacji Prus, była wojną szczególną. Jej odmienność w stosunku do wojen prowadzonych dotychczas przez Królestwo Polskie polegała nie tylko na długości trwania. W sposób jaskrawy wykazana została zależność sukcesów militarnych od poziomu gospodarczego i kondycji finansowej stron walczących. Zamiast zawodzącego w boju, roszczeniowego i niezdyscyplinowanego pospolitego ruszenia, do głosu doszło wyspecjalizowane rzemiosło żołnierskie w formie dobrze wyszkolonej, zawodowej armii zaciężnej.
Tam, gdzie w boju uczestniczyli najemnicy, tam potrzebny był odpowiedni zasób gotówki na spłacenie żołdu. Olbrzymie, z trudem zdobywane sumy spływały do kas skonfliktowanych władców w efekcie narzucanego podatku, dochodów z bicia monety, pożyczek od wzbogaconych na handlu miast pruskich, darowizn oferowanych w zamian za przywileje, czy pomocy udzielanej przez militarnych sprzymierzeńców. Dlatego sednem wystawy upamiętniającej rocznicę podpisania II pokoju toruńskiego, wieńczącego wieloletni, morderczy dla obu stron wysiłek zbrojny i finansowy jest pieniądz.
Na wystawie zaprezentowane zostaną monety, które naszym czasom „oddała ziemia” w postaci skarbów, pojedynczych znalezisk, a które w czasach batalii o Prusy były podstawowym środkiem płatniczym. Będą to pieniądze krzyżackie, polskie oraz pruskie — bite na podstawie nadanych przez króla przywilejów. Wystawę dopełnią upamiętniające wybrane wydarzenia medale, a także wzbogacające tematykę kopie pieczęci. Zwieńczeniem całości będzie kopia aktu II traktatu toruńskiego.